Niedawno Adam pisał na łamach Czwartej Kwarty o jednej z najciekawszych drużyn, o których się mało mówi, to jest Memphis Grizzlies i ich niesamowitej postawie w defensywie. Wczoraj, Niedźwiadki potwierdziły swoją reputację defensywnych dominatorów – zatrzymali jedną z najbardziej efektywnych ofensyw w NBA (i zespół, który zdobywa średnio najwięcej punktów na mecz w tym sezonie) na skuteczności poniżej 30% w drugiej połowie (5-16 w 3 kwarcie i 7-17 w czwartej) i odnieśli w Kolorado cenne zwycięstwo, które może mieć ogromne znaczenie w kontekście rozstawienia w playoffs.
Siłą defensywy Grizzlies jest doskonała komunikacja i udzielanie sobie pomocy przez zawodników, szczególnie przy akcjach pick’n’roll. Odpowiedni help defense przy tej zagrywce (która zdominowała dzisiejszą NBA) jest (i był) podstawą defensyw dyrygowanych przez Toma Thibodeau i Miami Heat Erica Spoelstry. Doskonałą organizacją w tym elemencie wykazuje się także zespół Lionela Hollinsa.
W powyższej akcji, Marresse Speights traci równowagę po lekkim odepchnięciu przez Kennetha Farieda, co Nuggets natychmiast próbują wykorzystać podając do niego w post. Koszykarz z Denver dość zaskakująco oddaje jednak piłkę na obwód, gdzie Afflalo gra pick’n’roll z Nenê. Marc Gasol i Tony Allen podwajają Afflalo, ale ten ma wystarczająco miejsca, aby podać do Nenê, który po postawieniu zasłony ściął w stronę kosza. Widząc to, będący w odległości więcej niż jednego podania Marresse Speights natychmiast dobiega do Brazylijczyka (co ważne, przed podwojeniem, wysoki Memphis cały czas obserwował swojego zawodnika i miejsce rozgrywania akcji). Kiedy Afflalo orientuje się, że nie może podać do środka, oddaje piłkę na obwód, a koszykarze Grizzlies błyskawicznie wracają do krycia swoich zawodników. Ostatecznie, Ty Lawson decyduje się na akcję 1 na 1 i nieskuteczny step-back jumper. Zwróćcie uwagę jak agresywnie Marresse Speights zastawia po rzucie Kennetha Farrieda.
To właśnie doskonała dyscyplina i przykładanie wagi do koszykarskich detali sprawia, że przeciwnikom Grizzlies tak trudno zdobywa się punkty.
Inną cechą defensywy Niedźwiadków jest agresywne odcinanie od podań. W poniższej akcji zaobserwujcie, jak koszykarze z Memphis blokują możliwości podania, przez co akcja Nuggets jest bezładna i kończy się błędem 24 sekund.
Dzięki tej agresywności, Grizzlies są obecnie najczęściej wymuszającą straty ekipą w NBA.
Agresywność w odcinaniu od podań jest jednak bronią obosieczną i czasem pozwala przeciwnikowi na łatwe uwolnienie się. Tak było w przypadku poniższej akcji. Niewiele brakowało, a Corey Brewer zdobyłby łatwe punkty spod kosza. Sytuację uratował Hamad Haddadi, udzielając bloku z pomocy. Możliwość szybkiej reakcję zawdzięcza on temu, że obserwował jednocześnie swojego zawodnika i miejsce akcji (koszykarskie detale!).
Na koniec zostawiłem jeden z kontrataków Nuggets, które zwykle wykorzystują z zabójczą skutecznością, ale w poniższej sytuacji dobra obrona Grizzlies sprawiła, że koszykarze z Denver byli zupełnie bezradni.
Podstawą zasadą przy obronie kontrataku jest chronić dostępu do kosza. O.J. Mayo cofnął się daleko w pole 3 sekund, aby uniemożliwić Ty Lawsonowi penetrację, przez co ten decyduje się oddać piłkę do Andre Millera. Rozgrywający Nuggets zauważa niekrytego Coreya Brewera w rogu, a Dante Cunnigham jest lekko spóźniony w dobiegnięciu na obwód. Ratuje go Quincy Pondexter, który w ułamek sekundy orientuje się w sytuacji i zmusza zawodnika Nuggets do oddania trudnego rzutu, zakończonego air-ballem, który mógł doprowadzić do cennego remisu. W tym samym czasie, O.J. Mayo zastawiał Nenê pod koszem, walnie przyczyniając się do zbiórki w obronie.
Obrona Memphis Grizzlies to w tej chwili majstersztyk, a ich mecze powinni oglądać wszyscy trenerzy, którzy chcą polepszyć swój warsztat defensywny (a jak wiemy, atak wygrywa mecze, a obrona mistrzostwa). O ile poprawią nieco ofensywę (co może nastąpić wraz z powrotem Zacha Randolpha) mogą stać się drużyną nie do zatrzymania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz